Dopiero co pokazano nowego Sprintera, jeszcze się nie oswoiliśmy z nim i z jego elektryczna wersją, a tu – odmiana wodorowa czyli na ogniwa paliwowe. W Hamburgu widziałem wersję koncepcyjną, ale pewnie pracują nad kolejnymi pojazdami. Co zaskakujące, ten prototypowy Sprinter ma pod podłogą trzy zbiorniki na wodór, za nimi baterie magazynujące wytworzony prąd, a w komorze silnikowej instalacje z ogniwami. W sumie wygląda to niemal tak jak klasyczny silnik diesla. Całość ma przejechać 500 km na 7 kg wodoru. Kamperowcy będą to chętnie wybierali?
Wkrótce w Trakerze napiszemy więcej !